Znaleziono 185 wyników

Nathalie pokazała tylko w portiertni odznakę i pobiegła na swój oddział. Przebrała się i ruszyła na obchod.

Nathalie zerknęła na zegarek i się poderwała.
- Boże, spoźnię się! Polecę na piechotę - krzyknęła, wrzucając do torebki kanapki, zakręcając termos z kawą, po czym wybiegła do garderoby. Ubrała się w ...

Nathalie wyciągnęła tosta na talerz i posmarowała go dżemem. Wsypała karmę dla psa do miski, wlała sobie kawy do filiżanki i usiadła przy stole.
- Chętnie. Restauracja, czy coś?

Nathalie pokręciła głowa.
- Chyba po prostu nie potrafię się długo na Ciebie gniewać - wytłumaczyła i pocałowała chłopaka wprost w usta. - Wyciągniesz dżem?

Nathalie się obudziła. wstała i poszła do kuchni. Nastawiła ekspres z kawą i włożyła do opiekacza tosty.

Nath pokręciła głową.
- Przepraszam, idę odespać nocny dyżur. - wytłumaczyła i wsunęła się pod kołdrę.

Nathalie wyszła nago spod prysznica i dopiero okreciła się ręcznikiem.
- Pewne zasady są. .. i nie należy ich koniecznie łamać. -Dziewczyna sięgnęła po balsam i zaczęła wcierać go w opalone ciało.

Nathalie zamarła pod prysznicem. Czy chciałaby znów z nim uprawiać seks, a potem nagle znosić ciszę nieznośną w pustym domu jak nigdy? Miała ochotę powiedzieć "nie ma mnie" ale w ostatniej c ...

Nath podjechała pod dom. Zaparkowała pod bramą. Wysiadła z samochodu, przerzuciła świeżo odebrane z pralni fartuchy przez ramię i otworzyła starannie drzwi. Weszła po cichu, rzuciła ubrania na kanapę ...

Nath dostała interkomem wiadomosć, że jej ubrania są gotowe do odebrania. Odbiła kartę na swojej zmianie, pożegnała się z pacjentką która dziś zabierała swoje maleństwo do domu i wstąpiła do pralni. Z ...

Nathalie wyszła. Czym prędzej udała się w stronę parkingu, po drodze oddała swój uniform i fartuchy do pralni szpitalnej. Poszła na swój oddział.

Nathalie nic nie powiedziała. Zasnęła z zaschniętymi od łez korytami wyżłobionymi czarnym tuszem na policzkach i z rozmazaną szminką na ustach i brodzie. Poszła do łazienki i włożyła twarz do umywalki ...

Nath miała ochotę udawać że wcale nie płacze, ale łza niczym groch potoczyła się jej po policzku. Obkręciła pierścionek wokół palca.
- Kocham Cię.

Nathalie otarła łzy gromadzące się jej w oku.
- Wcale tak nie myślę, może Ci się wydaje, że tak jest... że jestem chłodną, wyrachowaną dziewuchą dążącą po trupach do celu... jest inaczej. Brak męskie ...

- Wyznacznikiem poznania pewnych osób na tyle, żeby związać się z nimi na całe życie nie jest bynajmniej fakt, że znają wybranków swoich dzieci ich rodzice. Chcę zjeść z tobą tę przysłowiową beczkę so ...