ul. Słoneczna 1 - Nicole Parris - Wirtualne życie w wirtualnym mieście na wirtualnej wyspie

Nicole wstała, umyła się, ubrała sie, zjadła śniadanie i pojechała do pracy.

Dziewczyna przyszła do domu, zjadła coś i położyła na kanapie.

Nicole spojrzała na zegarek-o już przed 11, muszę już sie kłaść spać, bo jutro czeka mnie bardzo ciekawy dzień-zaśmiała się i poszła położyć sie spać.

Nicole z tego powodu, że Am jest chora na weekend wyjechać musiala sama. Ale nic ją do tego wyjazdu nie zraziło, spakowała sie i wyjechała.

Nicole nareszcie dotarła do domu.
Rozpakowała sie i poszła do kuchni zjesc obiad i odpocząć.

Dziewczyna po udanych ostatnich dniach, wstała uśmiechnięta, ubrała sie, umyła itp.
Potem wyszła z domu i pojechała do pracy.

Nicole wróciła z pracy do domu i od razu poszła sie umyć, a potem spać.

Nicole postanowiła wyjechąc na pare tygodni, poszła wiec do biura Am...

Dziewczyna przyszła do domu spakowała sie i nastawiła budzik na 5 rano i położyła się spać.

Nicole zmęczona już nie miała sił sie rozpakować, wiec odłożyła to na jutro. Wziłęła szybki prysznic i ruszyła w stronę sypialni, od razu wskoczyła pod kołdrę i usnęła.

Nicole przebudziła się, spojrzała na zegarek. Ubrała się, umyła i zjadła śniadanie. Potem wyszła do pracy.

Nicole przyszła z pracy, zjadła obiad i poszła sie zrelaksować do salonu.

Nicole spojzala na zegarek-juz 22, ide spac, bu jutro z rana jade do pracy-powiedziala. Poszła sie umyć, przebrała sie w pidżamę i poszła spać.

Nicole przebudziła się, szybko wstała zjadła śniadanie, ubrała sie i pędem wybiegła do pracy.